Wielbłądy wjechały do Conqueror’s Blade: Scorpio w grudniu i szybko podbiły serca wielu dowódców na całym świecie. Te garbate wierzchowce są zwiastunem nowej epoki, w której panują zabójcy, a burze piaskowe dają się we znaki mieszkańcom pustynnych krain.

Porozmawialiśmy z projektantami gry z Booming Tech  o wielbłądach – od początkowego pomysłu do finalnego ich kształtu.

Dlaczego uznaliście, że nadszedł czas, aby dodać do gry wielbłądy, właśnie w Conqueror’s Blade: Scorpio?

Wielbłądy są zwierzętami pustyni, a więc idealnie pasują do tematu sezonu Scorpio. W Scorpio chcieliśmy koniecznie uzupełnić wachlarz jednostek kawalerii, a niepowtarzalne umiejętności wielbłądów idealnie się do tego nadawały. W historii świata wielbłądy często używane były w walkach, ale w postaci grywalnej w Conqueror's Blade jeszcze się nie pojawiały. Uznaliśmy, że wprowadzą do gry mnóstwo atrakcyjności.

Co było pierwsze – pomysł wprowadzenia wielbłądów czy temat sezonu? Czy jedno miało uzupełniać drugie?

Najpierw wymyśliliśmy temat sezonu. Każdy sezon ma być kompletną całością, a jednostki są jedynie jego częścią.

Opowiedzcie o procesie projektowania wielbłądów, od modeli do finalnego efektu.

Wielbłądy wyróżniały się wśród naszych projektów. To miała być nowa jednostka, którą koniecznie chcieliśmy wprowadzić do gry. Gdy decyzja zapadła, stworzyliśmy projekty na podstawie dokumentów historycznych, roli wielbłądów w walkach, uzbrojenia, pancerzy i sposobów walki. Zdecydowaliśmy się na ciężkozbrojną kawalerię z lancami. Wielbłądy są wielkie, a więc zakute w ciężkie zbroje są niezwykle wytrzymałe. To dlatego lansjerzy na wielbłądach mają wysoką obronę i wytrzymałość. Dodatkowo, patrząc na obecną metagrę, chcieliśmy dodać jednostkę sprawdzającą się w walce z kawalerią, o dużej mobilności. Miało to wprowadzić spore zmiany w grze.

Lansjerzy na wielbłądach to nowy rodzaj kawalerii na polu bitwy. Czy można ich porównać ze standardową kawalerią konną?

Lansjerzy na wielbłądach są więksi niż standardowa kawaleria konna. Są też ciężej opancerzeni. Chcieliśmy to podkreślić poprzez grubą zbroję i skórę wielbłądów. Kiedy lansjerzy są atakowani, potrafią zachować szyk i postawę. Jeśli chodzi o ruch, wielbłądy potrafią maszerować w trudnych warunkach przez długi czas, ale nie są tak zrywne jak konie. W związku z tym ich szarże nie będą tak potężne. To dlatego lansjerzy na wielbłądach nie mają umiejętności szarży i poruszając się w szyku posiadają mniejszą szybkość ruchu. Biorąc pod uwagę te dwie właściwości, chcieliśmy stworzyć niepowtarzalną jednostkę kawalerii w postaci lansjerów na wielbłądach.

Widzieliśmy już ogary wyżynne, a teraz wielbłądy. Czy w przyszłości możemy spodziewać się w Conqueror's Blade kolejnych zwierząt?

Znane jest używanie zwierząt w trakcie bitew praktycznie w każdym regionie i przez każdą cywilizację – czy to z dokumentów historycznych czy legend. Tego rodzaju anegdoty mocno inspirują Conqueror's Blade. Chcemy w przyszłości wypróbować więcej jednostek zwierzęcych i innych ciekawych formacji.

Czy wasze wielbłądy to baktriany, czy dromadery?

Dromadery.

Wielbłądy straszą konie, a co może przestraszyć wielbłądy?

Ogień jest zabójczy dla wielbłądów. Ataki ogniem z łatwością przerażają wielbłądy. Lansjerzy na wielbłądach sprawdzają się w walkach z kawalerią, ale mogą zostać pokonane przez piechotę zadającą duże obrażenia. I wreszcie, lansjerzy na wielbłądach używają rozkazu barykady, aby blokować ataki wroga. W ten sposób przeciwnik może nakazać jednostkom dystansowym skoncentrować ogień na wielbłądach.